Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tatry bez tłumów: 7 mało znanych dolin, polan i szlaków na relaksujące wycieczki bez ścisku i hałasu. Tam uciekniesz od innych turystów!

Emil Hoff
Emil Hoff
Gdzie wybrać się na wycieczkę w Tatry, żeby uciec od tłumów turystów, chaosu i zgiełku, jakie panują na najbardziej popularnych szlakach w TPN? Przedstawiam 7 mało znanych zakątków w Tatrach, gdzie nie docierają zwykli turyści. To prawdziwe oazy spokoju nawet w majówkę, długi weekend na Boże Ciało czy letnie wakacje.
Gdzie wybrać się na wycieczkę w Tatry, żeby uciec od tłumów turystów, chaosu i zgiełku, jakie panują na najbardziej popularnych szlakach w TPN? Przedstawiam 7 mało znanych zakątków w Tatrach, gdzie nie docierają zwykli turyści. To prawdziwe oazy spokoju nawet w majówkę, długi weekend na Boże Ciało czy letnie wakacje. zg-polska, Pixabay.com, zdjęcie ilustracyjne
Tatry przyciągają swoim pięknem, ale straszą tłumami turystów, które w szczycie sezonu dosłownie zapychają najbardziej popularne szlaki. Są jednak takie miejsca w Tatrach, do których nie docierają zwykli turyści – mniej znane, nieco ukryte zakątki, gdzie nadal możesz cieszyć się świętym spokojem i przyrodą bez tłumów i zgiełku. Poznaj 7 mało znanych, ukrytych miejsc w Tatrach na relaksujące wycieczki.

Spis treści

Oazy spokoju w Tatrach. Do tych miejsc nie dociera wielu turystów

Polacy szaleją na punkcie Tatr i masowo ruszają na górskie szlaki praktycznie w każdy dłuższy weekend, zwłaszcza wiosną i latem, w sezonie urlopów i wakacji. Tłumy na popularnych szlakach bywają męczące i mogą popsuć radość z wycieczki niejednemu turyście. Na szczęście są jeszcze zakątki w polskich Tatrach, gdzie zapuszcza się niewiele osób i nadal można znaleźć święty spokój.

Wyszukałem 7 takich miejsc i stworzyłem krótki przewodnik na majówkę, długi weekend w Boże Ciało czy upragnione wakacje w Tatrach dla tych, którzy chcieliby zwiedzić najpiękniejsze polskie góry w spokoju, bez snucia się głowa przy głowie z innymi turystami, bez krzyków cudzych dzieci. Poniżej znajdziesz opisy 7 mniej znanych polan, dolin i szlaków w Tatrach, do których nie dociera większość zwykłych turystów.

To idealne miejsca na relaksującą wycieczkę wśród szumu drzew i górskich potoków, a nie w ścisku i hałasie, jakie panują na popularnych trasach. Co ciekawe, wiele z tych miejsc znajduje się całkiem blisko takich turystycznych klasyków, jak Morskie Oko, Dolina Chochołowska czy Dolina Kościeliska.

Tatry bez tłumów i zgiełku. 7 miejsc, w których uciekniesz od innych turystów

Czujesz się już zmęczony tłumami i chaosem, panującymi na Kasprowym czy Giewoncie? Nudzą cię wytarte turystyczne szlaki? Poniżej znajdziesz namiary na 7 mało znanych miejsc w Tatrach, gdzie możesz uciec przed innymi turystami i wypoczywać w spokoju.

Wybrałem miejsca zarówno bliskie głównych tatrzańskich tras, jak i położone głęboko w sercu Tatrzańskiego Parku Narodowego, szlaki długie i krótkie, wśród lasów i pustkowi. Wszystkie są piękne, ciekawe i mogą niejednym zaskoczyć.

Polana Jamy

Śliczne i niezatłoczone miejsca w Tatrach można znaleźć nawet tuż obok tych zadeptanych przez turystów.

Dolina Chochołowska cieszy się ogromnym zainteresowaniem o każdej porze roku, zwłaszcza wiosną, gdy porastają ją krokusy, i latem, gdy łatwa i wygodna trasa nadaje się w sam raz na wakacyjne wycieczki. Większość turystów maszeruje prosto w kierunku Polany Chochołowskiej, a wystarczy skręcić w lewo na wysokości Polany pod Jaworki, by 2 5 minut znaleźć się w miejscu o zupełnie innej atmosferze.

Widok na Polanę Jamy
Polana Jamy jest wolna od drzew i zarośli, bo nadal wypasa się na niej owce. Zdjęcie na licencji CC BY-SA 3.0. Opioła Jerzy, CC BY-SA 3.0

Polana Jamy, bo o niej mowa, to trochę relikt dawnych czasów. Nadal wypasa się na niej owce, dzięki czemu nie jest zarośnięta. Pośrodku stoi tradycyjny szałas pasterski. Malowniczy szlak, biegnący środkiem polany, zaprowadzi cię do Doliny Kościeliskiej wśród pięknych widoków i bez tłoczenia się głowa przy głowie z innymi turystami.

Jak dojść do Polany Jamy? Zamiast z Doliny Chochołowskiej, wycieczkę możesz zacząć z przeciwnej strony, z Doliny Kościeliskiej przed Starymi Kościeliskami. Trasa prowadzi przez Kominiarski Przysłop i Kominiarską Przełęcz. Liczy ok. 5 km długości – można je przejść w ok. 2 godziny. Po deszczu trzeba jednak uważać na błoto.

Dolina Tomanowa

Nie tylko Dolina Chochołowska ma ukryte zakątki, gdzie zapuszcza się niewielu turystów. Wytchnienie od tłumów znajdziesz też w Dolinie Tomanowej, która stanowi wschodnią odnogę szalenie popularnej Doliny Kościeliskiej. Widoki na szlaku przez dolinę są szczególnie piękne – możesz tu podziwiać skalne turnie, posłuchać szumu rozległego lasu (zakaz wypasu w Tomanowej obowiązuje od 1948 r. i dziś niektóre fragmenty doliny przypominają prawdziwą puszczę), a nawet napotkać dzikie zwierzęta. W Dolinie Tomanowej widywane bywają kozice, jelenie, nawet niedźwiedzie. Znaleziono tu też… tropy dinozaurów, odciśnięte w skałach.

Wyżnia Polana Tomanowa
Dolina Tomanowa miejscami przypomina prawdziwą puszczę. Zdjęcie na licencji CC BY-SA 3.0. Opioła Jerzy, CC BY-SA 3.0

Jak dojść do Doliny Tomanowej? Wygodny szlak zielony prowadzi spod schroniska PTTK na Ornaku w Dolinie Kościeliskiej, przez Dolinę Tomanową na Chudą Przełączkę i dalej na Ciemniak. Odcinek do Tomanowej liczy niecałe 1,5 km długości i można go przejść w ok. pół godziny.

Dolina za Mnichem

Nawet tuż przy Morskim Oku można znaleźć ukryte zakątki, do których zwykli turyści nie docierają. Przykładem jest Dolina za Mnichem, zachwycająca surowym krajobrazem skalnego pustkowia, poprzetykanego jednak rzadkimi roślinami. Rosną tu np. turzyca Lachenala i wiechlina tatrzańska, bardzo rzadko spotykane gdziekolwiek indziej. Można się tu poczuć trochę jak na innej planecie, w dodatku z trasy na górę czekają na ciebie piękne widoki na samo Morskie Oko.

Stawki Staszica w Dolinie za Mnichem
Dolina za Mnichem zachwyca surowym pięknem. Zdjęcie na licencji CC BY 3.0. Aneta Pawska, CC BY 3.0

Jak dojść do Doliny za Mniechem? Żółty szlak zaczyna się obok Schroniska nad Morskim Okiem. Prowadzi koło Stawu Staszica. Długość trasy to niecałe 3 km, które można pokonać w ok. godzinę.

Polana Waksmundzka

Polana Waksmundzka to prawdziwy biegun dzikości Tatrzańskiego Parku Narodowego. Warto jednak podjąć dłuższą wyprawę, by się tu dostać i napawać pięknym widokiem rozległej polany wśród lasów, wspinających się łagodnie na północne stoki Małej Koszystej.

Widok na Waksmundzką Polanę i Waksmundzki Żleb
Polana Waksmundzka leży w sercu TPN i trzeba się trochę nachodzić, by się tu dostać. Zdjęcie na licencji CC BY-SA 3.0. Krzysztof Dudzik, CC BY-SA 3.0

Jak dojść na Polanę Waksmundzką? Np. szlakiem czerwonym z Morskiego Oka koło Wodogrzmotów Mickiewicza. Szlak jest dość długi, liczy ok. 10 km, a na jego pokonanie potrzeba mniej więcej 3 godzin. Bezpośrednio na środek Polany Waksmundzkiej nie prowadzi żadna oficjalna trasa, ale wytyczone szlaki dochodzą do jej skraju.

Dolina Małej Łąki

Między Doliną Bystrej a Doliną Kościeliską rozciąga się Dolina Małej Łąki, najmniejsza z dolin wałowych w tej części Tatr.

Jest tu wyjątkowo pięknie – szlak prowadzi przez świerkowy las i łąki, pod spektakularnymi turniami (Wielką i Mnichową), na które lubią wspinać się doświadczeni taternicy, aż na piękną Wielką Polanę Małołącką. Polana była kiedyś dnem jeziora polodowcowego, a dziś to rozległa, zielona przestrzeń wśród górskich szczytów, na której tu i ówdzie rośnie bardzo rzadka zarzyczka górska o charakterystycznych fioletowych kwiatach. Ze szlaku do Doliny Małej Łąki rozciągają się piękne widoki na Giewont i Czerwone Wierchy.

Turyści nie zapuszczają się w te okolice zbyt często, choć ich piękno jest sławione od pokoleń. Tak pisała o Wielkiej Polanie Małołąckiej jedna z pierwszych turystek w Tatrach, Maria Steczkowska, cytowana przez Józefa Nykę w jego przewodniku „Tatry Polskie”:

- Jakoż wkrótce widok tak czarujący a niespodziany uderza oczy, że przez chwilę stoimy jakby w odurzeniu, nie mogąc pojąć, czy to, na co patrzymy jest tylko sennym złudzeniem, czy też rzeczywiście na łonie ciemnych lasów i skalistych turni wykwita jakby kwiat nadobny rozkoszna polana.

Wielka Polana w Dolinie Małej Łąki
Dolina Małej Łąki zachwyca turystów od pokoleń. Zdjęcie na licencji CC BY-SA 3.0. Opioła Jerzy, CC BY-SA 3.0

Jak dojść do Doliny Małej Łąki? Można nawet prosto z Zakopanego. Szlak zaczyna się za Gronikiem (część Kościeliska), gdzie można dojechać samochodem. Trasa piesza liczy wtedy ok. 2,5 km długości i można ją pokonać w niecałą godzinę.

Dolinka Pusta

Każdy turysta słyszał chyba o Dolinie Pięciu Stawów Polskich, pełnej ślicznych polodowcowych jezior z lodowata wodą. Latem bywa tu dość tłoczno, ale są w okolicy zakątki, gdzie dociera tylko niewielu piechurów. Jednym z nich jest Dolina Pusta, odnoga Doliny Pięciu Stawów, rozciągająca się pod południową ścianą Zamarłej Turni. Dolina jest surowa, ale spektakularna. Na dnie leżą skalne załomy, a pozbawione drzew zbocza pną się w górę i przechodzą w strzeliste wierzchołki szczytów takich jak Kozi Wierch czy Kozie Czuby, stanowiące część osławionej Orlej Perci.

Dolinka Pusta i wschodnia grań Świnicy z dna Piątki
Z dna Dolinki Pustej rozciąga się widok na grzbiety Orlej Perci. Zdjęcie na licencji CC BY-SA 2.0. faxepl, Flickr.com, CC BY-SA 2.0

Jak dojść do Doliny Pustej? Najłatwiej po prostu z Doliny Pięciu Stawów Polskich. Trasę długości 2 km można pokonać w niecałą godzinę.

Dolina Pańszczyca

Dolina Pańszczyca ma właściwie wszystko, czego może zapragnąć turysta: piękne widoki na góry (leży w Tatrach Wysokich), malowniczy las w dolnym odcinku, stare szałasy i szopy krowiarskie pozostałe z czasów, gdy prowadzono tu wypas owiec. Jest nawet górskie jezioro, a raczej jeziorko: Czerwony Staw Pańszczycki, bardzo malowniczy, ale tak mały i płytki, że okresowo znika. Nazwę zawdzięcza sinicom, które barwią na rdzawy kolor kamienie zalegające dno stawu.

Czerwony Staw Pańszczycki
Dolina Pańszczyca ma wszystko, czego w Tatrach może zapragnąć turysta. Zdjęcie na licencji CC BY-SA 4.0. Jerzy Opioła, CC BY-SA 4.0

Czego brakuje w Dolinie Pańszczyca, to tłumy turystów. Dziwi to tym bardziej, że dość łatwo się tu dostać. Wystarczy ruszyć żółtym szlakiem spod Schroniska Murowaniec na Hali Gąsienicowej. Trasa ma ok. 3 km długości, a jej przejście może zająć ok. godzinę. Dojdziesz tu także czerwonym szlakiem znad Morskiego Oka.

Pamiętaj, by przed wyruszeniem w Tatry zawsze sprawdzić komunikat pogodowy TPN. Więcej tras z interaktywnymi mapami możesz znaleźć np. na portalu Mapy Turystyczne.

Źródła:

Dodaj firmę
Logo firmy Tatrzański Park Narodowy
Zakopane, Kuźnice 1
Autopromocja
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Tatry bez tłumów: 7 mało znanych dolin, polan i szlaków na relaksujące wycieczki bez ścisku i hałasu. Tam uciekniesz od innych turystów! - Strona Podróży

Wróć na glowno.naszemiasto.pl Nasze Miasto