33-letni bramkarz Marek Kozioł zastąpić ma między słupkami Arkadiusza Malarza, który rozstał się niedawno z klubem. Piłkarz jest wychowankiem Sandecji Nowy Sącz, ale ostatnio bronił barw Korony Kielce, w której zaliczył 20 meczów o pierwszoligowe punkty. Piłkarz ma na koncie 31 spotkań w ekstraklasie - w najbardziej z prestiżowych lig bronił barw Zagłębia Lubin oraz Korony. Dodajmy, że grał także w Stali Mielec. - Jestem takim człowiekiem, który nie lubi dużo się wypowiadać, wolę więcej robić niż mówić - mówi nowy piłkarz klubu z alei Unii 2. - Celem samym w sobie jest dla mnie każdy najbliższy mecz i wygranie go. O tym, ze przyszedłem do Łodzi zadecydowała ambicja, chęć rozwoju i ambitny cel, który jest przed klubem. Nawet to co widzimy na stadionie, czyli powstające trybuny, dobitnie świadczy o tym, że ŁKS chce się rozwijać, chce piąć się na piłkarski szczyt.Ponadto Marek Kozioł wyjawił, że jego idolami byli niegdyś Jerzy Dudek, Edwin van der Sar, oraz Hugo Lloris.- Teraz jak już jestem troszkę starszy, wiadomo, że jak oglądam mecze to skupiam się między innymi na grze bramkarzy i analizuję, wyciągam z nich to co najlepsze i staram się przekładać na siebie - podsumował.
Bramkarz związał się z ŁKS dwuletnim kontraktem z opcją przedłużenia o kolejny rok.Drugim środowym transferem ogłoszonym przez łódzki klub było pozyskanie 22-letniego Stipe Jurića, Bośniaka z chorwackim paszportem. Miniony sezon był dla młodego napastnika niezwykle udany. Występował w zespole Siroki Brijeg, który zakończył sezon na czwartym miejscu w bośniackiej ekstraklasie. Stipe Jurić wystąpił w 31 meczach ligowych, w których strzelił 10 goli. ŁKS, z którym podpisał trzyletni kontrakt, będzie dopiero jego drugim klubem w karierze.
– Moje atuty? Jestem bardzo ambitnym zawodnikiem i zawsze daję z siebie maksimum na boisku. Mój największy atut to dobry instynkt strzelecki. Liczę, że wkrótce udowodnię wszystkim kibicom w Łodzi i wszystkim ludziom w klubie, że warto we mnie wierzyć – mówi nowy napastnik klubu z alei Unii 2.
Warto dodać, że Stipe Jurić będzie trzecim w historii Bośniakiem w łódzkim klubie. W przeszłości grali tu Ensar Arifović i Tarik Cerić. Obaj trafili do Łodzi w 2006 roku. Ten pierwszy był jednym ze skuteczniejszych ełkaesiaków, w meczach ligowych strzelił 17 goli.
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?