Na początku lipca rząd przedstawił program Śląsk 2.0. Znalazła się w nim obietnica budowy autostrady A1 na odcinku Tuszyn - Częstochowa.
4,1 mld zł, potrzebne na tę inwestycję, ma zebrać specjalna spółka celowa z udziałem Skarbu Państwa. Prawdopodobnie spółka pieniądze pozyskałaby z bankowych kredytów, a w przyszłości zarządzałaby autostradą, czerpiąc z tego korzyści. Niestety, w akapicie poświęconym A1 nie pada żadna konkretna data.
Liczący 81 kilometrów odcinek z Tuszyna do Częstochowy już wkrótce może stanowić ostatnią dziurę w ciągu A1 między Gdańskiem i granicą z Czechami. Mimo to rząd wpisał tę drogę dopiero na trzecim miejscu listy rezerwowej przygotowywanego programu budowy dróg na lata 2014-2023.
Obietnice rządu to jedno, ale niewykluczone, że po jesiennych wyborach plany budowy dróg będzie realizować już inna opcja polityczna. Typowany na nowego ministra infrastruktury Jerzy Polaczek wskazuje, że odcinek Tuszyn-Częstochowa miał być gotowy już na Euro 2012. - Ukończenie całego ciągu A1 jest absolutnym priorytetem. Czy budować będzie państwo, specjalne spółka czy też prywatna firma - Polaczek nie składa deklaracji. Zaznacza jednak, że nie ma dogmatu, by z góry wykluczać ostatnią z wymienionych opcji.
ZOBACZ TEŻ:
Źródło:x-news.pl
Autopromocja:
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?